POTRZEBA ODDANIA SIĘ MIŁOSIERDZIU BOŻEMU I MATCE NAJŚWIĘTSZEJ
Noszenie Medalika "Boska Tarcza" jest zewnętrznym znakiem
naszego wewnętrznego, całkowitego oddania się Miłosierdziu
Bożemu i Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny.
Wewnętrzne oddanie polega na akcie woli. Mamy wolną wolę.
Dar dany od Boga. Możemy czynić co chcemy, na co nam nasza
wolna wola zezwoli. To ona nam pozwoli całkowicie oddać się
Miłosierdziu Bożemu i Niepokalanemu Sercu NMP.
Co to znaczy oddać się całkowicie? Nie potrzeba do tego
oddania stanu zakonnego czy kapłańskiego. W każdym stanie
można dokonać tego oddania. Można go wyrazić różnymi
słowami, ułożonymi formułami, czy tylko myślą lub aktem
woli. Chodzi o to, aby pragnąć całkowicie należeć do tych
Świętych Istot - jako Ich własność, dzieci, jako słudzy i
narzędzia do wykonania wszystkich dzieł jakimi pragną się
nami posłużyć do większej Swej chwały, zbawienia dusz i
naszego dobra.
Dlaczego miałby ktoś nie oddać się najmiłosierniejszemu,
wszechmogącemu, najmądrzejszemu i najświętszemu Bogu i Jego
Niepokalanej Matce, skoro pragniemy całą wieczność
kontemplować Ich miłość? Jeśli już tu na ziemi oddamy się do
całkowitej dyspozycji Boga, a przecież tylko tu na ziemi
możemy zasługiwać na życie wieczne, to konieczne jest,
abyśmy już w czasie ziemskiej pielgrzymki do Niego należeć
pragnęli, aby nasza wola była całkowicie poddana Jego
świętej Woli.
Oddaniu temu powinno towarzyszyć całkowite zaufanie. Ja Ci
Panie Jezu ufam, ja Ci się oddaję, bo wiem, że Ty mnie
kochasz bez reszty, że chcesz dla mnie szczęścia w Niebie,
chcesz mnie poprowadzić najprostszą drogą do Siebie, abym na
tej drodze mógł ominąć wszelkie zasadzki złego ducha i
pokonać liczne trudności. Oddaję się Twemu Miłosierdziu, bo
Ono mnie nie zawiedzie.
Oddaję się dlatego, ponieważ dobroć Twa jest bez miary, a
skarby łask wypełnione po brzegi i pragnące udzielać się
duszom.
Dlaczego nie mielibyśmy oddać Niepokalanemu Sercu NMP całej
naszej duszy, istoty, ciała, zmysłów, sił, całego życia wraz
z wszystkimi towarzyszącymi mu okolicznościami i skutkami.
Dlaczego nie mielibyśmy oddać Jej naszej śmierci i
wieczności. Chcemy w tym bezpiecznym schronieniu, jakim jest
to najczystsze Niepokalane Serce skryć całe nasze życie,
ochronić je przed wszystkimi pociskami diabelskich napaści.
W tym najczystszym Sercu znajdziemy się bezpieczni, więc
chcemy do Matki Najświętszej należeć bez reszty.
Odkąd jesteśmy oddani Bogu i Jego Matce możemy być pewni, że
to Oni działają przez nas, że wtenczas wszystko lepiej w
życiu będzie nam się układać - to znaczy, będzie więcej
łaski i błogosławiństwa, bo Oni wezmą nasze sprawy w Swoje
ręce, podobnie jak my - oddając się, też jesteśmy do Ich
dyspozycji.
Niech przykładem dla nas będą Święci Pańscy, którzy oddawali
się bezgranicznie Bogu i Matce Najświętszej.
Św. Maksymilian Maria Kolbe tak pisał: "Człowiek wyżej
wznieść się nie może. Niepokalana jest najwyższym stopniem
doskonałości i świętości stworzenia. Tego niebotycznego
szczytu łaski człowiek nigdy nie osiągnie, bo Matka Boża
jest tylko jedna. Kto jednak odda się bezgraniczne
Niepokalanej, ten w krótkim czasie osiągnie najwyższy
stopień doskonałości i przyniesie Bogu najwięcej chwały.
Wszystko przez Niepokalaną, w Niepokalanej i dla
Niepokalanej".
Do swego brata Alfonsa pisał: "Oddaj się całkowicie tej
najlepszej naszej niebieskiej Mamusi, a zwycieski łatwo
przejdziesz przez wszystkie trudności życia ... i
zostaniesz świętym, wielkim świętym, czego ci jedynie z
całego serca życzę. Wszyscy święci, można powiedzieć są
dziełem Najświętszej Maryi Panny i szczególne do Niej
nabożeństwo jest ich wspólną cechą".
Święty Ludwik Maria Grignon de Montfort uważa, że mamy się równocześnie
ofiarować Matce Najświętszej i Panu Jezusowi. Najświętszej
Maryi Pannie jako doskonałemu środkowi, jaki Pan Jezus
wybrał, chcąc połączyć się z nami, a nas z Sobą, a
Zbawicielowi, jako ostatecznemu naszemu Celowi, któremu
zawdzięczamy wszystko, czym jesteśmy, jako naszemu
Odkupicielowi i naszemu Bogu.
Św. Faustyna w czasie Mszy św. ofiarowała się Ojcu
Niebieskiemu przez Najsłodsze Serce Jezusa na wszystko:
"Niech ze mną robi, co Jemu się podoba, sama z siebie jestem
nicością i nie mam, co by było godnego w nędzy mojej, przeto
się rzucam w morze miłosierdzia Twego, Panie" /Dz. 668/.
"O Mistrzu mój najsłodszy, Jezu dobry, oddaję Ci serce moje, a
Ty je urabiaj, kształtuj według swego upodobania... Gdybym
miała tyle serc, ile kropli wody w oceanie, ile ziarnek
piasku na całej kuli ziemskiej, ofiarowałabym wszystkie
Tobie, o Miłości Moja, Skarbie serca mojego" /Dz. 1064/.
Więc idźmy śladem Świętych i oddajmy się całkowicie Panu
Jezusowi miłosiernemu i Matce Najświętszej.
Medaliki "Boska Tarcza", ten zewnętrzny znak oddania, można
nabyć pisząc na adres Wspólnoty Miłosierdzia Bożego i
Niepokalanej.
Jolanta